sobota, 30 marca 2013

4. Wzgórze

- Cześć! - przywitałem się gdy już byłem na dole. 
Piotr stał odwrócony tyłem, a jego postać skutecznie oświetlały promienie słońca. Miał lekko uniesioną głowę. Widocznie wygrzewał się gdy o tej porze temperatura robiła się już dość przyjemna. Kiedy mnie usłyszał, szybko się odwrócił, a na mój widok, na jego twarzy znów pojawił się uśmiech. 
- Cześć Przemku. Miło cię widzieć ponownie - podszedł bliżej i podał mi rękę. - Wpadłem na pewien pomysł. Z Jakubem jesteśmy umówieni na placu Wacława. Coś mu pilnie wypadło i będzie później. Dlatego pomyślałem aby się tam przejść pieszo. Jest ciepło i w ogóle...
- Świetny pomysł! W takim razie idziemy! - szybko mu przerwałem. Dało się zauważyć na jego twarzy wielkie zdziwienie. Jeszcze nie widział u mnie takiego zdecydowania.

czwartek, 21 marca 2013

3. Praca

- Dzień dobry! Jak się spało?
Otworzyłem oczy i w tym momencie zobaczyłem leżącego obok siebie mężczyznę. Zacząłem się mu coraz bardziej przyglądać. Nie mogłem uwierzyć w to co widzę! Jak to się stało? Kiedy? Przetarłem dokładnie oczy i zobaczyłem kim dokładnie jest ten facet. Był to Piotrek. Ogarnęło mnie przerażenie. Chciałem uciec ale nie potrafiłem. Jedynie co zdołałem, było wydedukowanie paru słów
- Hej... ale co ty tu robisz?
- Oj nie drocz się ze mną. - zaśmiał się - Nie udawaj, że nie pamiętasz. Sam przecież po mnie zadzwoniłeś. I tak jakoś wyszło, że znaleźliśmy się razem w łóżku. A co się w nim działo to chyba dobrze pamiętasz... Wyglądałeś na zadowolonego!
- Tzn. ja i ty? My? Razem? - próbowałem zebrać myśli, a tym samym zaprzeczyć swoim przeczuciom.
- Kochanie... nie wiedziałem, że masz takie poczucie humoru. - ponownie uroczył mnie swoim nieziemskim uśmiechem.
"Kochanie"? Co to ma znaczyć? To nie może być prawda! Skoro ja i on.. jeśli to prawda, to czy ja.. Czy ja jestem gejem!? To dopiero pierwszy dzień tutaj, a ja już wylądowałem z kimś w łóżku. W dodatku z facetem...
Cały czas przyglądałem się Piotrowi. On widząc jak skupiam na nim swój wzrok, pomału zbliżał się do mnie. Wyraźnie chciał mnie pocałować. Ja natomiast próbowałem się odsunąć ale coś mnie blokowało, nie pozwalało mi się oddalić. Był coraz bliżej mnie...

niedziela, 17 marca 2013

2. Mieszkanie


Piotrek otworzył drzwi od klatki i weszliśmy do środka. Budynek znajdował się w jednej ze starszych kamienic. Na pierwszy rzut oka, wnętrze było ponure i zaciemnione. Z tego co mi powiedział, będę mieszkać na 2 piętrze. Próbowaliśmy się tam dostać, jednocześnie dźwigając mój bagaż.
Jeszcze przed dotarciem do mieszkania drogę zagrodził nam starszy mężczyzna. Nie był zbyt wysoki, a jego wygląd przedstawiał typowego Czecha. Włosy miał siwe, które sięgały mu aż do ramion. Oczywiście nie mogło zabraknąć dużej brody, z którą zawsze kojarzyłem osoby tej narodowości. Uśmiechał się w podobny sposób do Piotra.

czwartek, 14 marca 2013

1. Witaj Prago!

-Boże, co ja tu robię?
To były moje pierwsze słowa po wyjściu z autobusu. Rozejrzałem się dookoła. To miejsce było dosyć dziwne, a zarazem fascynujące. Do tej pory oglądałem to miasto na zdjęciach i w telewizji. Już tutaj było widać jego historyczne piękno połączone z nowoczesnością. Była dokładnie szósta rano. Słońce pojawiło się już na horyzoncie i skutecznie oświetlało tą piękną architekturę.
W tym momencie uświadomiłem sobie, że właśnie spełnia się moje największe marzenie. Wyjechałem za granicę i w dodatku do ukochanego kraju i wymarzonego miasta. Te widoki nie dawały złudzeń i jednoznacznie potwierdzały, że wysiadłem we właściwym miejscu. A była nim Praga.